Doświadczenie
- Mariola Szyszkiewicz
- 24 sty
- 1 minut(y) czytania
Doświadczenie przychodzi z latami, a emancypacja Duchowa jest ryzykowna, ale obiecująca. <3

Jezu, jestem taka głodna -Znowu? - To barbarzyństwo? - Myszko! - Za ptaki dziękuję morzu, bo lecą nad nimi? -- Co jeszcze? - Myślisz, że odrywam się i lecę za nimi? - Taki byłby ziemski porządek ? - Czy myślenie Cię nie ogranicza Jezu? - Skąd taki pomysł ? - Mnie myślenie sprawia trudność- twórczość wchodzi we mnie i zakleszcza mnie. Powoduje uścisk. - Ja też to potrafię - To jest niepotrzebne. - O tym mówię.
- A szaleństwo? - Myślisz, że to Cię nie będzie ograniczało? Wręcz przeciwnie. Oddaj te zaloty Mnie. - Jak chcesz. Zawsze Twoja. - Myszko, nie błaznuj. Znam cię. To nie jest Twoja prawdziwa twarz. Nie wiem po co zakładasz ją przede Mną? - Żeby Cię drażnić. - Jesteś nieuspokojona? - Właśnie. - I tęsknota do Mnie cię otula? - Jak szal. Dusi mnie. Nie mogę myśleć rozsądnie. "To strata czasu" - wydaje się mówić. - Jesteś mądra. Wszystko potrafisz odróżnić, jeśli się w jakąś sprawę zagłębisz. - Po co to zmieniać, czy tak? - Nie Myszko- źrenico Mojego oka- to nieprzewidywalne. - Właśnie. Za to mnie kochasz. - Kocham Cię każdego dnia inaczej - nie nadepniesz Mi na odcisku jeśli się choć trochę rozluźnisz. - Wiesz, że nie. O tym mówię. Zawsze pierwsza odzywa się moja nerwica. Nie wiem co z tym zrobić .....
Commentaires